Piąty Dzień Misji Świętych w Naszej Parafii
We wtorek w naszej parafii obchodziliśmy piąty dzień Misji Świętych pod hasłem „Gdy przystępujesz do spowiedzi św. obmywa cię Krew i woda, które wyszły z serca Mego” – Jezus do św. Faustyny. Był to szczególny dzień, poświęcony sakramentowi spowiedzi i modlitwie za zmarłych.
Dzień rozpoczął się o 7:30 modlitwą różańcową, po której o godzinie 8:00 odprawiona została Msza Święta z nauką misyjną. Następnie wierni mieli możliwość skorzystania z sakramentu spowiedzi.
O godzinie 10:00 odbyła się nauka misyjna dla dzieci, a po niej również one mogły przystąpić do sakramentu pokuty. Był to czas, kiedy najmłodsi mogli doświadczyć Bożego miłosierdzia i oczyszczenia duszy.
O godzinie 15:00 wspólnie odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia, po której ponownie można było skorzystać ze spowiedzi.
Popołudniowe uroczystości rozpoczęły się o 17:45 procesją eucharystyczną Oktawy Bożego Ciała. O godzinie 18:00 odprawiona została Msza Święta za zmarłych, podczas której ksiądz proboszcz wyczytał imiona i nazwiska 150 parafian, którzy zmarli od ostatnich Misji Świętych do dziś. Modliliśmy się również za tych, którzy dzisiaj nie przystąpili do spowiedzi. Ksiądz misjonarz Zygmunt Tokarz wygłosił poruszające kazanie o życiu i śmierci. Podkreślał, że chociaż my pozostajemy tutaj, opłakując naszych bliskich, to wierzymy, że oni są już w objęciach miłosiernego Boga, który obdarza ich wiecznym pokojem i szczęściem. Przypomniał nam, że nasza nadzieja powinna być skierowana ku zmartwychwstaniu i życiu wiecznemu.
Po Mszy Świętej, przed procesją na cmentarz, lektorzy i młodzież zapalili światło od paschału i przekazali je zgromadzonym wiernym, którzy przynieśli ze sobą znicze. Dzieci, które w tym roku przystąpiły do Pierwszej Komunii Świętej, oraz ministranci, otrzymali od księdza proboszcza znicze, które także zostały zapalone. Te światełka były przeznaczone na groby zapomniane, przy których od dawna nikt się nie zatrzymał, nie pomodlił się i nie zapalił znicza.
Kiedy wszyscy mieli już zapalone światełka, ruszyliśmy za Krzyżem w procesji na cmentarz, modląc się za zmarłych. Niosąc światło dla naszych bliskich, którzy już odeszli, przynieśliśmy na ich groby również dar Komunii Świętej, którą tego dnia przyjęliśmy w ich intencji. Był to niezwykle poruszający moment, pełen jedności i refleksji nad życiem tych, których już między nami nie ma. Przypomniał nam o znaczeniu modlitwy za zmarłych oraz naszej nadziei na życie wieczne.
Zachęcamy wszystkich do dalszego uczestnictwa w Misjach Świętych i wspólnej modlitwy, abyśmy mogli razem wzrastać w wierze i miłości.
